Kandydaci wolą wiedzieć, jak wypadli w trakcie rozmowy o pracę. Oczekują, że pracodawca nie będzie marnował ich czasu i poinformuje ich o tym, czy zostaną zatrudnieni, czy nie. To nie jedyny powód, dla którego przedsiębiorcy powinni informować osoby wysyłające swoje zgłoszenia na oferty pracy, o wynikach poszukiwań pracownika. Okazuje się, że doświadczenia rekrutacyjne kandydatów, przekładają się także na ich decyzje zakupowe w kontekście usług lub produktów firm, w których poszukują zatrudnienia.
Z badania Pracuj.pl wynika, że 9 na 10 Polaków dzieli się swoimi doświadczeniami rekrutacyjnymi z rodziną lub znajomymi. Przy czym 65 proc. mówi zarówno o tych pozytywnych, jak i negatywnych. Co ciekawe, niemal 4 na 10 ankietowanych zniechęca do udziału w procesie rekrutacji inne osoby, jeśli mają niemiłe doświadczenia z nią związane. pracodawcą. Z kolei 38 proc. respondentów nie pamięta, czy odwodzili inne osoby do aplikowania. Natomiast co piąty ankietowany uważa, że nigdy mu się to nie zdarzyło.
– Dane sugerują, że firmy, które nastawione są na sukces rekrutacyjny, nie powinny skupiać się na tym, by kandydatki i kandydaci mieli jak najmniej nieprzyjemnych doświadczeń związanych z aplikowaniem do pracy – lecz na tym, by dostarczyć im jak najwięcej doświadczeń pozytywnych. Odsetek osób, którym zdarzyło się zniechęcać innych do aplikowania do danej firmy jest bowiem niemal taki sam, jak tych, którzy nie podejmowali takich prób. Natomiast, wbrew temu, co mogłoby się wydawać, duża część badanych dzieli się z bliskimi także tym, co im się w procesie podobało i co w nim doceniają. Tym samym osoby te mogą stać się w naturalny sposób ambasadorami marki pracodawcy. Wystarczy, że ten pracodawca dostarczy im ku temu powody – komentuje Anna Goreń, ekspertka rynku pracy w Pracuj.pl.
Z raportu wynika, że Polacy, podczas poszukiwania pracy, korzystają z rad i doświadczeń rekrutacyjnych swoich znajomych i bliskich z danym pracodawcom. Prawie połowie respondentów (48 proc.) zdarzyło się kiedyś zrezygnować z udziału w rekrutacji na stanowisko w formie, z którą ich krewni lub przyjaciele mieli negatywne doświadczenia rekrutacyjne. 32 proc. ankietowanych przyznało, że nigdy nie postąpili w taki sposób. Z kolei 21 proc. nie pamięta, czy negatywne rekomendacje miały wpływ na ich rezygnację z udziału w procesie rekrutacyjnym.
Okazuje się, że wpływ negatywnych doświadczeń rekrutacyjnych, zarówno własnych, jak i bliskich osób, mają wpływ na to, decyzje zakupowe w odniesieniu do produktów lub usług przedsiębiorstw, w których te doświadczenia miały miejsce. Tak odpowiedziało aż 66 proc. respondentów. Z kolei 35 proc. ankietowanych przyznało, że negatywne doświadczenia w procesie rekrutacyjnym wpływają na to, że mniej chętnie biorą pod uwagę nabycie produktów lub usług danego przedsiębiorcy.
– Ludzie, a więc i kandydaci do pracy, często podejmują decyzje zakupowe, kierując się emocjami. Negatywne doświadczenia rekrutacyjne mogą wywołać frustrację, niezadowolenie lub rozczarowanie. Mogą również skutkować tym, że kandydat straci lojalność wobec marki, nawet jeśli wcześniej był jej stałym klientem. Dlatego przyjmuje się, że proces rekrutacyjny to często pierwsze bezpośrednie zetknięcie się z firmą, które może zaważyć na późniejszym zachowaniu konsumenckim. Poza tym, kandydaci często utożsamiają swoje osobiste doświadczenia z jakością usług czy produktów oferowanych przez firmę. Przedsiębiorstwa, które nie dbają o kandydatów biorących udział w procesie rekrutacji, mogą wydawać się im, jako konsumentom, mniej wiarygodne lub etyczne – komentuje ekspert agencji zatrudnienia Worksol.
Z kolei 31 proc. respondentów uważa, że ich pozytywne doświadczenia rekrutacyjne wpływają na to, że chętniej rozważają nabycie produktów lub usług oferowanych przez daną firmę. Natomiast 41 proc. odpowiedziało, że ich doświadczenia rekrutacyjne nie mają żadnego wpływu na ich postawy konsumenckie.
Z dotychczasowych badań, m.in. przeprowadzonych przez Pracuj.pl wynika, że praktycznie wszyscy przedsiębiorcy są świadomi tego, że pracownicy liczą na feedback i dzielą się swoimi doświadczeniami rekrutacyjnymi ze znajomymi i rodziną.
– Mamy dane, z których wynika, że ponad 8 na 10 przedsiębiorstw rozumie, że negatywne doświadczenia mogą wpływać nie tylko na decyzje rekrutacyjne, ale też na decyzje konsumenckie, odbijając się negatywnie na innych obszarach działalności firmy. Pracodawcy powinni wziąć to pod uwagę i zrozumieć, że ich sukcesy biznesowe poniekąd mogą znajdować oparcie również w obszarze pozyskiwania pracowników. I, wbrew pozorom, nie dotyczy to tylko największych przedsiębiorstw, w których toczy się najwięcej procesów rekrutacyjnych – komentuje Anna Goreń, ekspertka rynku w Pracuj.pl.