Worksol Group, renomowana polska agencja pracy działająca na rynku od 2009 roku, nie zwalnia tempa w swojej międzynarodowej ekspansji. Po sukcesach na Bliskim Wschodzie, w Ameryce Łacińskiej i Azji Środkowej firma zdecydowała się na kolejny odważny krok – otwarcie nowego biura w Japonii. Placówka zlokalizowana w sercu Tokio, pod adresem Worksol Group, リージャス渋谷公園通りビル, 1F-8F 1 Chome-23-14 Jinnan, Shibuya, Tokyo 150-0041, Japonia, ma na celu ułatwienie rekrutacji pracowników z krajów azjatyckich, którzy pracują tymczasowo w Japonii, ale marzą o karierze w Unii Europejskiej. To strategiczne posunięcie nie tylko umacnia pozycję Worksol na globalnym rynku HR, ale także odpowiada na rosnące zapotrzebowanie polskich firm na zagraniczną siłę roboczą.
Japonia od lat jest jednym z najbardziej rozwiniętych krajów Azji, przyciągającym migrantów zarobkowych z regionu, takich jak Filipiny, Indonezja, Wietnam, Tajlandia czy Nepal. Wysoki standard życia, zaawansowana infrastruktura i stabilna gospodarka sprawiają, że kraj ten jest magnesem dla osób poszukujących lepszych perspektyw zawodowych. W ostatnich latach Japonia otworzyła się na zagranicznych pracowników, szczególnie w odpowiedzi na starzejące się społeczeństwo i niedobory kadrowe w kluczowych sektorach, takich jak przemysł, budownictwo, rolnictwo czy opieka nad osobami starszymi.
Jednak mimo tych możliwości, japoński rynek pracy ma swoje wyzwania. System pracy w Kraju Kwitnącej Wiśni słynie z surowych wymagań – długie godziny pracy, intensywna presja na wyniki i kultura podporządkowania często prowadzą do wypalenia zawodowego. Dla wielu pracowników z Azji, którzy przybyli do Japonii na kontrakty tymczasowe, praca w tym kraju staje się jedynie etapem przejściowym. Ich prawdziwym marzeniem jest Europa – miejsce, gdzie prawo pracy jest bardziej przyjazne, a warunki zatrudnienia oferują większą ochronę i równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Polska, jako jeden z liderów w przyjmowaniu migrantów zarobkowych w UE, staje się dla nich coraz bardziej atrakcyjnym kierunkiem.
Otwarcie biura w Tokio to odpowiedź Worksol na te potrzeby. Lokalizacja w Shibuya, jednej z najbardziej tętniących życiem dzielnic stolicy Japonii, daje firmie bezpośredni dostęp do społeczności migrantów z krajów sąsiadujących z Japonią. Celem placówki jest nie tylko rekrutacja, ale także kompleksowe wsparcie w procesie migracji zarobkowej do Polski. Worksol zamierza uprościć procedury związane z uzyskaniem wiz, zezwoleń na pracę i innych formalności, które często odstraszają potencjalnych kandydatów. Dzięki obecności na miejscu firma może skuteczniej docierać do pracowników, którzy już zdobyli doświadczenie w Japonii, a teraz szukają nowych możliwości w Europie.
Dla pracowników z Filipin, Indonezji czy Wietnamu nowe biuro Worksol oznacza szansę na szybsze i łatwiejsze przejście na europejski rynek pracy. Wielu z nich posiada cenne umiejętności i doświadczenie, które są wysoko cenione przez polskich pracodawców – od pracy fizycznej w fabrykach, przez obsługę maszyn, po zadania wymagające precyzji i odpowiedzialności. Worksol, dzięki swojej ekspertyzie w legalizacji zatrudnienia cudzoziemców, pomaga im spełnić marzenia o pracy w Polsce, oferując wsparcie na każdym etapie – od konsultacji, przez przygotowanie dokumentów, aż po organizację podróży i adaptację w nowym kraju.
Z perspektywy polskich pracodawców, partnerów Worksol, otwarcie biura w Japonii to przełom w walce z niedoborami kadrowymi. Polska gospodarka od lat zmaga się z brakiem rąk do pracy, szczególnie w sektorach produkcyjnych, logistycznych i budowlanych. Migranci z Azji, którzy pracowali w Japonii, są doskonałymi kandydatami – zdyscyplinowani, doświadczeni i gotowi do szybkiego podjęcia zatrudnienia. Nowe biuro w Tokio pozwala Worksol przyspieszyć proces rekrutacji, skracając czas potrzebny na pozyskanie pracowników z zagranicy. To z kolei przekłada się na większą elastyczność i konkurencyjność polskich firm na rynku.
Worksol nie tylko dostarcza pracowników, ale także dba o to, by ich zatrudnienie było zgodne z prawem i efektywne. Firma oferuje usługi outsourcingu procesowego, legalizacji pobytu i pracy, a także wsparcia w integracji cudzoziemców w Polsce. Dzięki temu przedsiębiorcy mogą skupić się na rozwoju swoich biznesów, zamiast martwić się biurokracją.
Otwarcie biura w Japonii to kolejny etap w ambitnej strategii ekspansji Worksol. Firma, która powstała w 2009 roku jako lokalna inicjatywa w Kępnie, dziś działa na skalę międzynarodową. Wcześniej Worksol z sukcesem uruchomił placówki w Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie), Bogocie (Kolumbia), Namanganie (Uzbekistan) oraz w Peru, za każdym razem dostosowując się do specyfiki lokalnych rynków i potrzeb migrantów. Dubaj stał się bazą dla rekrutacji Filipińczyków z Bliskiego Wschodu, Kolumbia i Peru otworzyły drzwi do talentów z Ameryki Łacińskiej, a Uzbekistan wzmocnił obecność firmy w Azji Środkowej. Japonia jest naturalnym krokiem naprzód, umacniając pozycję Worksol jako lidera w międzynarodowej rekrutacji.
Za sukcesem firmy stoi jej założyciel, Michał Solecki, który od początku stawiał na innowacyjność i budowanie mostów między rynkami pracy. Z małej agencji w Wielkopolsce Worksol przekształcił się w globalnego gracza, który w 2025 roku zatrudnia setki osób i pośredniczy w pracy dla tysięcy cudzoziemców rocznie. Kluczem do tego sukcesu jest doświadczenie – ponad 15 lat na rynku HR – oraz zdolność do przewidywania trendów w migracji zarobkowej.
Otwarcie biura w Shibuya to coś więcej niż tylko biznesowa decyzja – to symbol zmieniającego się świata pracy. W dobie globalizacji i rosnących potrzeb kadrowych w Europie, kraje takie jak Japonia stają się ważnymi punktami na mapie rekrutacyjnej. Worksol Group, dzięki swojej wizji i determinacji, pokazuje, że można skutecznie łączyć interesy pracowników i pracodawców z różnych kontynentów.
W najbliższych latach firma planuje dalszy rozwój swojej sieci, inwestując w nowe rynki i technologie ułatwiające rekrutację. Japonia, z jej strategicznym położeniem i dostępem do milionów potencjalnych kandydatów z Azji, może stać się kluczowym ogniwem w tym procesie. Dla polskich firm oznacza to stabilny dopływ pracowników, dla azjatyckich migrantów – szansę na lepsze życie, a dla Worksol – kolejny dowód na to, że granice nie są przeszkodą, gdy w grę wchodzi wspólny cel. Nowe biuro w Tokio to dopiero początek tej fascynującej podróży.