Ile zarabiają Polacy: przeciętne wynagrodzenie w Polsce

Ile zarabiają Polacy: przeciętne wynagrodzenie w Polsce

29 marca 2025

Według najnowszych danych GUS wynagrodzenia w firmach zatrudniających powyżej 9 osób wzrosły, ale nie wszędzie w takim samym tempie. Ile wynosi przeciętne wynagrodzenie w Polsce? Które branże zyskały najwięcej, a które zostały w tyle?

Nie wszędzie rośnie tak samo

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), w minionym miesiącu przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 8613,14 zł. Dotyczy to jednak tylko firm zatrudniających powyżej 9 osób. To o 7,9 proc. więcej niż w analogicznym okresie minionego roku. Z kolei w pierwszych dwóch miesiącach tego roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 8573,77 zł. To o 8,7 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy wzrost wyniósł 12,8 proc.

Jak podkreśla GUS, co prawda w poprzednim miesiącu przeciętne nominalne wynagrodzenia brutto we wszystkich sekcjach sektora przedsiębiorstw były wyższe niż przed rokiem, ale jednak ich wzrost był przeważnie mniejszy niż w lutym zeszłego roku. Z danych udostępnionych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że najbardziej wzrosły wynagrodzenia w administrowaniu i działalności wspierającej.  W jednym i drugim przypadku o 11,3 proc. Niewiele mniejszy wzrost wynagrodzeń odnotowano w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę. W tym sektorze wzrosły one o 11,0 proc. Zauważalnie wzrosły również płace w działalności związanej z kulturą, rozrywką i rekreacją (10,6 proc.). To samo dotyczy transportu i gospodarki magazynowej oraz zakwaterowania i gastronomii (po 8,9 proc.). Duży wzrost wynagrodzeń odnotowano także w dostawie wody, gospodarowaniu ściekami i odpadami i rekultywacji (8,7 proc.). Najmniejszy z kolei odnotowano w górnictwie i wydobywaniu (o 4,0 proc.) oraz w informacji i komunikacji (o 5,8 proc.).

Jak można przeczytać na stronie GUS, „we wszystkich działach o znaczącym udziale w zatrudnieniu wynagrodzenia w lutym br. były wyższe niż przed rokiem. W największym stopniu wzrosły płace w magazynowaniu i działalności usługowej wspomagającej transport (o 12,2 proc.) oraz w robotach budowlanych specjalistycznych (o 10,4 proc.). Bardziej niż przeciętnie w sektorze zwiększyły się również płace w produkcji maszyn i urządzeń (9,7 proc.), produkcji artykułów spożywczych (9,1 proc.), produkcji wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych i handlu detalicznym (po 8,5 proc.), budowie obiektów inżynierii lądowej i wodnej (8,4 proc.) oraz w handlu hurtowym (8,0 proc.)”. Najmniejszy wzrost wynagrodzeń odnotowano z kolei w budowie budynków (3,6 proc.).

Inflacja utrudnia życie pracownikom

Jak można zauważyć nie wszystkie sektory mogą cieszyć się dynamicznym wzrostem płac. Choć w niektórych branżach wynagrodzenia wzrosły nawet o ponad 11 proc., w innych podwyżki ledwo przekroczyły 4 proc. Eksperci wskazują, że tempo wzrostu wynagrodzeń wyhamowuje, a różnice między poszczególnymi sektorami się pogłębiają. Oznacza to, że nie wszyscy pracownicy odczuwają poprawę w takim samym stopniu. W niektórych branżach wzrost płac nie nadąża za rosnącymi kosztami życia, które stale się zwiększają.

– Choć wzrost wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw nadal utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie, to widać wyraźne wyhamowanie dynamiki podwyżek w porównaniu do ubiegłego roku. Nominalne płace co prawda w dalszym ciągu rosną, jednak w kontekście inflacji kluczowe jest spojrzenie na wynagrodzenia w ujęciu realnym – czyli po uwzględnieniu wzrostu cen. Warto podkreślić, że tempo wzrostu płac różni się w zależności od branży – najszybszy wzrost obserwujemy w sektorach związanych z logistyką, energetyką oraz działalnością wspierającą, co może wynikać zarówno z presji inflacyjnej, jak i specyficznych uwarunkowań rynkowych, takich jak deficyt pracowników czy rosnące koszty operacyjne firm – uważa ekspert ds. rynku pracy z agencji pracy Worksol.

 

Masz pytanie?